Twardy rywal, dynamiczna gra i pierwsza strata punktów – 8. kolejka

atletico barcelona

W ramach 8. kolejki Primera Division drużyna z Katalonii spotkała się na boisku z Atletico Madryt. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1. Mecz rozgrywany na Estadio Wanda Metropolitano w Madrycie udowodnił nienajgorszą kondycję gospodarzy i sprawił, że FC Barcelona po raz pierwszy w tym sezonie nie zdobyła kompletu punktów, choć nadal pozostaje na pozycji lidera tabeli.

Atletico Madryt w natarciu

Zespół z Madrytu chciał pokazać, że w tym sezonie również zamierza powalczyć o tytuł mistrzowski. Zawodnicy kierowani przez Diego Simeone zaprezentowali naprawdę bardzo dobrą formę, zarówno w obronie, jak i w ofensywie.

Barcy tylko raz udało się poważniej zagrozić bramce gospodarzy w pierwszej połowie meczu. Godnymi pochwały umiejętnościami w 30. sekundzie meczu wykazał się Lionel Messi, który rozegrał dynamiczną akcję we współpracy z Luisem Suarazem. Jednak Urugwajczykowi udało się tylko trafić w boczną stronę siatki. W kolejnych minutach to gospodarze dominowali na murawie, popisując się na tyłach i w ataku. Sporo trudu ter Stegenowi zadał Antoine Griezmann, z którego zatrzymaniem nie mógł sobie poradzić Gerarde Pique. W końcu jednak niemiecki golkiper nie podołał, gdy strzał na bramkę w 21. minucie oddał Saul Nigez. Hiszpan precyzyjnie przymierzył i oddał kapitalny strzał z okolic 20. metra, umieszczając piłkę w siatce tuż przy słupku.

Zmiany na boisku

FC Barcelona pokazała trochę więcej akcji po przerwie, jednak Jan Oblak okazał się skuteczny w swojej roli i bronił strzały Suareza i Messiego. W drugiej połowie meczu Ernesto Valverde wprowadził na boisko nowych zawodników, co po raz kolejny udowodniło jego talent trenerski. Wprowadzony na murawę Sergi Roberto rewelacyjnie dośrodkował do Luisa Suareza, który głową posłał piłkę do bramki rywali (82’) i wyrównał wynik spotkania na 1:1, zaliczając jednocześnie trzeciego gola w tym sezonie.

Walka do ostatnich sekund

W końcówce meczu Barca jeszcze szukała szansy na wygraną. Messi próbował podwyższyć wynik strzałem z rzutu wolnego, lecz udało mu się trafić prosto w bramkarza Atletico. Duma Katalonii pierwszy raz od dłuższego czasu zakończyła mecz bez kompletu punktów.

fot. https://sportowefakty.wp.pl

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.